W ostatnim czasie bardzo dużo pojawiło się nowych kawiarni w mieście (zresztą nie tylko kawiarni), z czystej ciekawości odwiedziłam kilka z nich razem z moimi koleżankami. Wrażenia? Ok, ale jednak czegoś brakuje, albo czegoś jest za dużo. Wróciłyśmy do naszej sprawdzonej kawiarni, gdzie w południe pijemy kawę i jemy szarlotkę, a wieczorami (częściej w weekend), spotykamy się na drinki. Mowa oczywiście o bibliotece
czytelni
cafe księgarni na ul. Mostnika
W ostatnim czasie bardzo dużo pojawiło się nowych kawiarni w mieście (zresztą nie tylko kawiarni), z czystej ciekawości odwiedziłam kilka z nich razem z moimi koleżankami. Wrażenia? Ok, ale jednak czegoś brakuje, albo czegoś jest za dużo. Wróciłyśmy do naszej sprawdzonej kawiarni, gdzie w południe pijemy kawę i jemy szarlotkę, a wieczorami (częściej w weekend), spotykamy się na drinki. Mowa oczywiście o bibliotece :D czytelni :D cafe księgarni na ul. Mostnika :)