eSlupsk.com http://eslupsk.com/forum/ |
|
Korki spod znaku litery "L" http://eslupsk.com/forum/viewtopic.php?f=18&t=227 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kubica [ 2 paź 2008, o 09:30 ] |
Tytuł: | Korki spod znaku litery "L" |
Czemu w mieście od jakiegoś roku czasu liczba samochodów oznaczonych "L" przyrasta w tępie geometrycznym? Czy zauważacie Państwo korki na ulicach naszego miasta i czy zdajecie sobie Państwo sprawę że jedną z głównych przyczyn tego stanu rzeczy jest problem oznaczony literą "L"? Czy w związku z korkami na ulicach nie spada atrakcyjność miasta? Pytanie: czy miasto przeciwdziała jakoś tajemniczemu i niekontrolowanemu rozrostowi szkółek jazdy (ilości pojazdów, oraz pory wyjeżdżania na miasto) fakt: jadąc ulicą Wiejska, Jagiełły, Sienkiewicza itd - czyli newralgiczne ulice centrum w godzinach szczytu można zauważyć nawet do 10 samochodów "L" wymijających się nawzajem (proszę spróbować kiedyś to policzyć) - wygląda to komicznie ale i tragicznie . Powoduje ogromną strate czasu pozostałych użytkowników dróg niejednokrotnie stanowiących 50 % ruchu ulicznego w stosunku do 50 % samochodów "L". Wg mnie sprawa obwodnicy w obliczu nowego potężnego zagrożenia "L" schodzi na plan dalszy. Można stworzyć miasteczko nauki jazdy wyprowadzają korkogenny czynnik z miasta - powodując większy komfort jazdy mieszkańcom, powodując wzrost atrakcyjności miasta. Czy podobnie odbieracie tę sprawę , czy to tylko moje pieniactwo ? |
Autor: | Dziadek Yhi [ 3 paź 2008, o 18:26 ] |
Tytuł: | Re: Korki spod znaku litery "L" |
postaw się w sytuacji osoby szkolonej. Czy wolałbyś uczyć się jeździc w wydzielonym miasteczku czy w realnych warunkach. W "miasteczku" nie nauczyłbys się niczego poza ruszaniem i hamowaniem. Czy w takich warunkach pieszy wyskoczy ci przed maskę samochodu? Czy jakiś "profesjonalista" zajedzie ci drogę zmuszając do gwałtownego hamowania? Jak osoba, która uczyła się jeździć w sztucznych warunkach ma sobie poradzić w prawdziwym świecie, spieszących się wszędzie "nauczycieli" i "mistrzów prostej" ??? P.S. Z ciebie pewnie taki Kubica jak z mysiej pipki worek na pszenicę. Pozdrawiam |
Autor: | Gość [ 1 mar 2009, o 18:48 ] |
Tytuł: | Re: Korki spod znaku litery "L" |
witam obecnie jestem kursantką nauki jazdy ,to prawda ze ,,L,, jest duzo w centrum miasta ,ale ja tez chcem sie nauczyc jezdzic kazdy kierowca kiedys tez sie uczył szkoda ze tak szybko zapominają i stojac za elka trobią to jest własnie kultura naszych kierowców. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |